Audyt ecommerce

Audyt ecommerce

Zastanawiasz się, czy Twój sklep internetowy działa na maksa? A może co gorsza widzisz lub czujesz że coś jest z nim nie tak? Masz dobry produkt, ceny nie z kosmosu, a mimo to jedynym kanałem w którym sprzedajesz to allegro albo inny olx? Chyba czas na audyt Twojego sklepu. Spójrz, co możesz zyskać robiąc porządny audyt:

  • Dowiesz się, gdzie „wyciekają” Ci klienci (i dlaczego nie kończą zakupów)
  • Znajdziesz ukryty potencjał sprzedażowy (czasem małe zmiany = duży wzrost konwersji)
  • Zrozumiesz, czy nie tracisz kasy na niedziałające reklamy
  • Odkryjesz, czy Twoja konkurencja przypadkiem nie robi czegoś lepiej
  • Upewnisz się, że sklep jest bezpieczny i zgodny z przepisami (RODO, GIDO, srodo nie śpi! 😉)

Co powinien zawierać dobry audyt?

1. Analiza techniczna (czyli „pod maską”)

  • Szybkość ładowania strony (bo nikt nie lubi czekać)
  • Responsywność (jak sklep wygląda na różnych urządzeniach)
  • SEO techniczne (czy Google Cię kocha)
  • Bezpieczeństwo (certyfikaty SSL, aktualizacje, zabezpieczenia)
  • Integracje z systemami zewnętrznymi (czy wszystko się ze sobą dogaduje)

2. Analiza UX (czyli „oczami klienta”)

  • Ścieżka zakupowa (gdzie ludzie się gubią)
  • Nawigacja i wyszukiwarka (czy da się coś znaleźć)
  • Karty produktów (czy zachęcają do zakupu)
  • Koszyk i checkout (czy nie odstraszają)
  • Mobile vs Desktop (bo jednak większość kupuje na telefonie)

3. Analiza biznesowa (czyli „gdzie są pieniądze”)

  • Konwersja (ogólna i na poszczególnych etapach)
  • Koszty pozyskania klienta (czy się w ogóle opłaca)
  • Średnia wartość koszyka (i jak ją podnieść)
  • Analiza konkurencji (czego możemy się od nich nauczyć)
  • Cross-sell i up-sell (czy działają jak powinny)

Analiza marketingowa (bo sklep sam się nie sprzeda)

1. Ruch na stronie

  • Źródła ruchu (skąd przychodzą Twoi klienci)
  • Zachowanie użytkowników (co robią na stronie)
  • Skuteczność kampanii reklamowych (gdzie lecą pieniądze)
  • Content marketing (czy treści sprzedają)

2. SEO i contentu

  • Widoczność w Google (na jakie frazy jesteś widoczny)
  • Jakość treści (czy opisujesz produkty jak trzeba)
  • Linkowanie wewnętrzne (czy sklep jest dobrze powiązany)
  • Optymalizacja pod long tail (te mniejsze, ale ważne frazy)

3. Social Media i newslettery

  • Skuteczność komunikacji w social mediach
  • Efektywność newslettera (open rate, CTR, konwersja)
  • Spójność komunikacji we wszystkich kanałach
  • Engagement i interakcje z marką

Czy to wszystko też robimy automatem? Otóż nie. Audyt sklepu jest w 80% pracą „ręczną” dla audytora. Tak jak Twój klient nie jest robotem, tak i audytor musi być człowiekiem. Ale, ale zostaje nam 20% i tutaj wchodzi automatyzacja

Co zautomatyzować w procesie audytu?

Czyli wisienka na torcie – co można zrobić automatycznie (bo kto lubi robić wszystko ręcznie):

1. Automatyczne sprawdzanie techniczne

  • Monitoring szybkości strony (PageSpeed Insights przez API)
  • Sprawdzanie broken linków
  • Monitoring dostępności sklepu (uptime)
  • Audyt SEO techniczne (Screaming Frog + make.com = ❤️)

2. Automatyczne raportowanie

  • Raporty Google Analytics (automatyczne maile z najważniejszymi metrykami)
  • Alerty o spadkach konwersji (żeby szybko reagować)
  • Monitoring cen konkurencji
  • Raporty z wydatków na reklamy

3. Automatyzacje sprzedażowe

  • Śledzenie porzuconych koszyków
  • Automatyczne segmentowanie klientów
  • Personalizacja ofert na podstawie zachowania
  • Automatyczne testy A/B elementów strony

4. Co można jeszcze ograć automatyzacją?

  • Zbieranie danych z różnych stron konkurencji
  • Automatyczne sprawdzenie zakupionych linków (tak wiem że tego nie robisz bo to nielegalne)
  • Monitoring zmian na stronach konkurencji
  • Automatyczne aktualizacje cen na podstawie ustalonych reguł

Jeśli Twój 6 zmysł przedsiębiorcy podpowiada Ci że z Twoim sklepem jest coś nie tak, ale nie masz wiedzy, czasu, siły i (lub) ochoty się z tym boksować – skontaktuj się z nami!

Inne nasze usługi

Powiązane Case Studies